ulica Mostowa/ulica Lubelska
?ycie na ulicy LubelskiejMój ojciec opowiada?, z reszt? o tym pisa? te? Singer, ?e goje mogli zarabia? na ?ydach. On, jako ma?y ch?opiec ?owi? ryby i im sprzedawa?. Bo ta rzeka bi?gorajska bardzo rybna by?a, ca?ymi koszami ?owili te ryby i sprzedawali ?ydom.
Singer opisywa? ?wiat chasydów. Tam by?a du?a grupa zasymilowanych ?ydów, ale on by? Polakom ?wiatem do?? obcym. To dla nich by? to taki folklor. Mo?na powiedzie?, ?e te grupy ?y?y tak obok siebie.
Oni tutaj ?yli
Skoro ?ydzi nie ?enili si? z katolikami to jak mo?na mówi?, ?e oni ?yli razem ze sob?. Oni byli obok, ale osobno.
?yd. Co to wtedy oznacza?o? Oni byli inni.
Moja rodzina przed wojn? musia?a sprzeda? dom na Zamojskiej, poniewa? by?a bieda. Dziadek by? sitarzem, mieli pieni?dze papierowe – czyli ruble. One straci?y jak?kolwiek warto??, sprzedali dom i zamieszkali na ulicy Lubelskiej. U takiej jednej rodziny na ulicy Lubelskiej. Po prawej strony za cmentarzem. Pradziadek by? z Warmii i on zna? niemiecki. By? ?o?nierzem I wojny ?wiatowej, po stronie oczywi?cie pruskiej. By? narodowcem strasznym i z ?ydami mia? na pie?ku, bardzo, przed wojn?. Jak by?o w czasie wojny to nie wiem. Zacz?? wspó?pracowa? ze Zwi?zkiem Walk Zbrojnych, potem do Armi? Krajow? nie nale?a?, ale nie wiem dlaczego. Ale jako by? tym, który zna? bardzo dobrze niemiecki to Niemcy go wzi?li do wspó?pracy. Ale nic z tej wspó?pracy nie by?o, gdzie? do dopadli. Dramatyczna bieda by?a.
Czy w Bi?goraju nie by?o antysemityzmu? Na pewno by?, w ka?dym mie?cie by?. W Bi?goraju nie by?o silnych ruchów antysemickich, bo miasto by?o wielonarodowe. By?o du?o Rusinów. Do pocz?tku XVIII wieku nie by?o tutaj ko?cio?a katolickiego. By? meczet tatarski, synagoga i cerkiew. Chyba dlatego nie by?o silnych tych tradycji narodowych, antysemickich. One dopiero teraz s? silne. Ale oczywi?cie przed wojn? dochodzi?o w Bi?goraju do star?. W Bi?goraju by?y te? ró?ne grupy ?ydów, popierali ró?nych rabinów. Pomi?dzy nimi dochodzi?o do sporów religijnych. Czasami nawet do r?koczynów.
Wizyta w synagodze
Synagoga by?a na ulicy Lubelskiej, szko?a ?ydowska tam by?a i synagoga. W synagodze nie by?em. Ona by?a potem spalona, nie powiem czy to by?o z bombardowania czy podpalenia, nie potrafi? powiedzie?. By?a raczej murowana.
Zagl?da?am do ?a?ni ?ydowskiej, to by?o tak z ciekawo?ci. I zagl?da?am te? do synagogi, przez okno. Jako? tak ciemno tam by?o, w tej chwili sobie nie przypomn? jak ona wygl?da?a. Ciemno by?o przez okno.
Tutaj sta?a synagoga
Copyright © mapa(nie)pamięci